EcoTools Loofah Facial sponges

Wszyscy znakomicie wiemy jak ważne jest prawidłowe i dokładne oczyszczanie skóry twarzy. Kiedy nie zapominamy o tak ważnej czynności i robimy to dwa razy dziennie skóra nam się odwdzięcza. Jest zdrowsza i promienniejsza. 
W mojej łazience nigdy nie może zabraknąć takiego kosmetyku który pozwala mi usunąć martwy naskórek, głównie są to peelingi, ale od jakiegoś czasu nie rozstaję się z oto takimi gąbeczkami które już jakiś czas temu kupiłam i jestem z nich bardzo zadowolona.
Są to delikatnie złuszczające gąbki do twarzy. Gąbeczki są wielokrotnego użytku, a w opakowaniu znajdziemy 6 sztuk. Wykonane są one z naturalnej Luffy i mogą być one stosowane dosłownie z każdym rodzajem balsamu czy też mydła. Luffy są to owoce które są uprawiane i zjadane jako  warzywo:) Oczywiście w tym młodym stadium, gdyż kiedy owoc bardzo dojrzeje staje się bardzo włóknisty, wtedy jest pozostawiony do wyschnięcia i później może być wykorzystany właśnie jako gąbka.
Gąbeczki są biodegradowalne i 1% z każdego produktu jest przekazywane na organizację "1% For The Planet". Czyli kupując takie gąbki pokazujemy też szacunek do naszej planety :)

Jak widać są to małe okrągłe gąbki które delikatnie pęcznieją kiedy zmoczymy je pod wodą, a także robią się elastyczne i delikatniejsze. Ja bezpośrednio nakładam żel do mycia twarzy na gąbeczkę i okrągłymi ruchami delikatnie myję twarz. Gąbeczkę stosuję co drugi lub czasem co trzeci dzień, gdyż służy mi ona jak peeling:) Jak dla mnie jest to idealny produkt do delikatnego złuszczania martwego naskórka, delikatnego gdyż nie jest taka "intensywna" na jaką może wyglądać:) 
Gąbeczka naprawdę idealnie pozbywa się zanieczyszczeń jakie gromadzą się na naszej skórze. Czuć że jest dobrze oczyszczona. Często podczas zwykłego mycia twarzy bez użycia gąbki miałam wrażenie że nie do końca jest ona oczyszczona jak należy, podczas mycia gąbką naprawdę czuję że jest idealnie czysta.
Musimy pamiętać oczywiście by nie używać takich gąbek kiedy mamy podrażnioną skórę, gdyż w takiej sytuacji peeling na pewno nam nie służy.
Dla mnie te gąbeczki są po prostu niezastąpione. Zostało mi już tylko 2 gąbeczki w czym jedna już w użyciu. Dlatego też trzeba będzie zakupić kolejną paczuszkę. Aktualnie nie wyobrażam sobie mojej pielęgnacji bez nich.  
Ecotools posiada w swojej ofercie i inne gąbeczki do twarzy jak i do ciała:) Chyba w takim razie skuszę się też na inne:)
Buziaki :*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Miki , Blogger