CLARESA / NIEBIESKA GŁĘBIA CZYLI BLUE HORSE
Witajcie Kochani!
Nie było mnie kawał czasu bo ponad tydzień, ale aktualny czas jest nowy dla mnie i dla mojego synka, który ruszył do przedszkola. Nie jest łatwo, bo niestety mój mały to typ uparciucha i nie chętnie zostaje sam, ale rozumiem, bo to nowe otoczenie, emocje i stres. Mam jednak nadzieję że nie będzie to trwało zbyt długo i przyzwyczai się i troszkę rozrusza ;)
Ale dzisiaj nie o przedszkolu, a o lakierach hybrydowych w kolorze nieba ;) Jeden z nich to piękny kolor od Claresa - Blue Horse. Kiedy zobaczyłam ten kolor w stylizacji, wiedziałam że muszę go czym prędzej kupić, bo wygląda naprawdę efektownie.
Stylizację widzieliście już zapewne na Instagramie, ale dzisiaj powiem też coś więcej o trwałości tego lakieru jak i lakieru Neess.
Nie będę tutaj rozpisywać się o wyglądzie butelek i takich tam duperelkach, bo sami dokładnie widzicie i zapewne nie jedna z Was takowe lakiery posiada i jak wyglądają dobrze widzi ;)
Do stylizacji użyłam dwóch lakierów Claresa 705 jak i Neess 7570, a do tego efekt syrenki od NC Nails, który to zagościł na jednym palcu serdecznym.
Muszę pochwalić lakiery Neess, bo bardzo fajnie się nimi pracuje, zarówno ze względu na fajną konsystencję jak i odpowiedni pędzelek. Idealne krycie jeżeli bym chciała użyć go bez efektu syrenki, to 3 cieniutkie warstwy.
Aktualnie moja nowa stylizacja wykonana jest właśnie dwoma innymi lakierami Neess i również do pełnego (idealnego) krycia potrzebowałam 3 warstwy.
Lakier Claresa Blue Horse jak już wspomniałam, to piękny głęboki niebieski kolor. Ten odcień może zachwycić nie jedną z Was ;) Ja jestem nim zauroczona i zapewne jeszcze nie raz wróci na moje paznokcie.
Tak prezentuje się na paznokciach!
Kolor moim zdaniem cudowny, natomiast potrzebuje białego podkładu. Na tych zdjęciach tego nie widać, bo jeszcze świeżo po zrobieniu i paznokcie nie za długie, jednak kiedy już sporo odrosły to była widoczna granica, gdzie kończą się opuszki palców. Tak więc bez podkładu, w tym wypadku pod 2 warstwach lakier przebija niestety, ale kolor petarda!
Trwałość? Nie mam nic do zarzucenia ;) Trzymał się dzielnie aż do zdjęcia czyli praktycznie 4 tygodnie!
Ja wcześniej miałam problemy z trzymaniem się lakierów przy brzegach paznokcie, natomiast aktualnie stosując primer i bazę proteinową Indigo, problem został pogrzebany i wszystko trzyma się perfekcyjnie. Tak więc o tym duecie będzie osobny post.
Jak na 4 tygodnie odrost nie taki okropny, ale dość widoczny i mało atrakcyjny ;)
A jak już zdradziłam kolejna stylizacja lakierami Neess ;)
A teraz powiedzcie mi jak Wam się podoba kolorek?
Monika
Ten kolorek jest po prostu przepiękny !!! Aż chciałoby się go mieć :)
OdpowiedzUsuńI cena bardzo przystępna ;)
UsuńTen kolor jest niesamowity! Ja ostatnio na taki choruję :) Znalazłam podobny odcień w Neonail :)
OdpowiedzUsuńJa jeszcze nie miałam żadnego lakieru z Neoail. Ale zapewne kiedyś się skuszę ;)
Usuńjestem oczarowana tym manicure. niebieski kolor ma niesamowitą głębię i nie traci jej z czasem, nawet z odrostem paznokcie wyglądają dobrze
OdpowiedzUsuńTak to prawda, nawet po czasie wygląda dobrze. A kolorek jest niesamowity :)
UsuńUwielbiam niebiskie pazurki 😍 a odrodt jak na4tyg. Malutki 😊
OdpowiedzUsuńMoje paznokcie szybko nie rosną, kiedyś niestety, aktualnie przy hybrydach bardzo na tak ;)
UsuńPodoba mi się kolor,jest taki ładny i wyrazisty :D
OdpowiedzUsuńRobi wrażenie ;)
UsuńKolor genialny ! Koniecznie muszę go mieć, idealnie będzie mi pasować do sukienki na wesele ;)
OdpowiedzUsuńJest piękny!
Usuńno i u mnie był problem z pigmentacją... 3 warstwy dopiero pokryły - mniej więcej... następnym razem zrobię na białym podkładzie :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie ten biały podkład jest potrzebny.
UsuńAle ładny kolorek do tego wytrzymały :)
OdpowiedzUsuńTak, lakiery Claresa są naprawdę ok ;)
UsuńPrzepiękny kolor <3 Uwielbiam na paznokciach wszelkie odcienie niebieskiego :)
OdpowiedzUsuńświetne połączenie kolorów ;)
OdpowiedzUsuńSzaleństwa nie było :)
UsuńU mnie też primer i baza proteinowa z Indigo znacznie przedłużyły trwałość manicure hybrydowego :) A kolorki piękne :)
OdpowiedzUsuńBaza proteinowa z Indigo i primer to aktualnie zestaw obowiązkowy ;) Trzyma mur beton moje pazurki ;)
UsuńBoski odcień <3
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze tych lakierów, ale hybrydy uwielbiam.
Z chęcią dołączam do obserwatorów :)
Bardzo mi miło ;)
UsuńPolecam Ci skusić się na jakiś kolorek i sprawdzić ;)
O kurcze jaki kolor! Przecudowny!
OdpowiedzUsuńA ja do takiego odrostu nie doprowadzam, bo szybko nudzą mi się kolory i ściągam je.
Ale świadczy to o jakości lakierów. Ja lubię Claresę.
Tutaj akurat musiałam dobrze sprawdzić wytrzymałość, więc czekałam jak najdłużej i jak widać można było pewnie jeszcze z tydzień, ale wtedy już odrost pewnie wyglądał by bardzo nieestetycznie ;)
Usuńkolor śliczny <3
OdpowiedzUsuńPodoba mi się bardzo ten kolorek ;)
OdpowiedzUsuńŚliczny kolor ;) nawet po miesiącu wygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńuwielbiam kolor niebieski! sliczne
OdpowiedzUsuń