ZAKUPY Z ALIEXPRESS / CZĘŚĆ 1
Kiedyś tylko zerkałam cóż można znaleźć, buszując po AliExpress, ale kiedy złożyłam swoje pierwsze zamówienie, chyba troszkę przepadłam i codziennie buszuję po chińskim świecie w poszukiwaniu czegoś fajnego i przydatnego, do tego oczywiście w nie dużej cenie.
Takie tanie zakupy mogą nas pochłonąć do reszty i chyba ja tak troszkę wpadłam. Przyznać muszę że kuszą również i kosmetyki, chociaż w tej kwestii raczej bardziej buszuję w świecie maseczek. Póki co bardziej skupiam się tutaj na gadżetach kosmetycznych itp. Kosmetyki to myślę bardziej ryzykowna sprawa, chociaż nie powiem że całkowicie ją wykluczam. Zobaczymy ;)
Wszystkim wiadomo oczywiście że przesyłki troszkę czasu do nas idą, więc i moje posty nie będą pojawiać się odnośnie Alli zbyt często, bo nie chcę Wam pokazywać jednej rzeczy, raczej minimum 3 ;)
Dzisiaj mam dla Was taką mieszankę, która do mnie już dotarła. W drodze natomiast jeszcze 4 zamówienia.
Skusiłam się na siateczki na pędzle (0,44 $). Przychodzi do nas 10 sztuk siateczek i w zależności czy mamy długi pędzel czy krótszy możemy je dowolnie przyciąć.
Stwierdziłam ze to świetny patent kiedy pędzle w nich się znajdują, gdyż po pierwsze nie kurzą się, nie odkształcają się jak i dobrze służą po umyciu pędzli. Pędzle trzymają swoją formę ;)
Kolejne zamówienie to pędzelek do maseczek (0,16 $).
To rzecz u mnie dość pożądana, bo kiedy nie było specjalnego pędzelka nakładałam maseczki pędzelkiem do różu. Jednak dobrze mieć do tego osobny ;)
Jego włoski są troszkę sztywniejsze, ale nie są nieprzyjemne dla skóry.
Produkt który mogliście już zobaczyć czyli maseczki do twarzy Pilaten (szt. 0,30 $).
Efektu WOW nie wywołały, ale może dam im jeszcze szansę stosując jedynie na nos i brodę. Możliwe że skuszę się na wersję z tubce, bo zdecydowanie taka będzie wygodniejsza.
Ostatnia rzecz nie kosmetyczka w żadnym stopniu łańcuszek wąż (0,33 $).
Za taką cenę srebro zapewne w nazwie, chociaż ma wybitą niby próbę 925. No ale jak na srebro dość to tanie ;) Mimo tego prezentuje się bardzo dobrze, nie ma wad. Zobaczymy czy coś się wydarzy z nim po pewnym czasie ;)
To na tyle tym razem, jak dotrą kolejne to oczywiście nie omieszkam Wam pokazać jak się prezentują. W planach mam kupić jakieś tło do zdjęć, pewnie będzie to jakaś tapeta, ale jeszcze poszukam coś co by się nadało ;) A może Wy zamawialiście już tapetę z Ali i macie sprawdzonego sprzedawce?
A jak tam jest u Was z zakupami? Odwiedzacie troszkę AliExpress?
Monika
O siateczce na pędzle pierwsze słyszę :D Czego to teraz nie wymyślą :)
OdpowiedzUsuńhttp://niepoprawnymakijaz.blogspot.com/
Całkiem przydatny gadżet ;)
UsuńNigdy nie zamawiałam w tych chińskich sklepach, ale niektóre gadżety są rzeczywiście bajeranckie:). Poklikałam.
OdpowiedzUsuńDużo fajnych rzeczy można znaleźć ;)
UsuńPozdrawiam!
Świetne rzeczy, ja czekam właśnie na swoje zamówienie :)
OdpowiedzUsuńU mnie też ciągle coś dorzucone i dochodzi powoli ;) Zbieram na kolejny post ;)
UsuńJa znów na Aliexpress kupuję jednorazowe aplikatory do maskary, osłonki na pędzelki oraz kępki i sztuczne rzęsy. Mam też kilka całkiem fajnych pędzli "no name" bez nadruków :) Do kosmetyków nigdy się nie przekonam, ale na gadżetach nie warto przepłacać :)
OdpowiedzUsuńPędzle właśnie tam planuję zakupić jakieś, no i rzęsy tez ostatnio przeszły mi przez myśl ;)
UsuńOsłonki na pędzle by mi się przydały.
OdpowiedzUsuńBardzo pomocne ;)
UsuńNie zamawiałam jeszcze z Chin, ale takie gadżety to super sprawa :)
OdpowiedzUsuńUzależniające zakupy ;)
UsuńBardzo lubię takie posty, sama ostatnio trochę wariuje na punkcie AliExpress, złożyłam zamówienie kilka dni temu, a już mam pełny koszyk produktów, czekający tylko na wypłatę i na wysłanie :)
OdpowiedzUsuńJa co chwilę coś innego znajdę i tak zamawiam po sztuce to tego to tego ;)
UsuńPędzelek do maseczek fajnie się prezentuje 😉
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie nakłada się nim maseczki, bo już przetestowałam ;)
UsuńTeż sobie zamówiłam naszyjnik na Ali :D Ceny śmiesznie niskie, a biżuteria całkiem fajna ;)
OdpowiedzUsuńZ biżuterii ostatnio dorzuciłam jeszcze 2 bransoletki ;) Zobaczymy czy fajne będą na żywo ;)
UsuńNigdy nie zamawiałam jeszcze w tym sklepie, ale słyszałam że niektóre produkty mają całkiem fajne za przystępną cenę.
OdpowiedzUsuńJest tam masa fajnych i tanich rzeczy ;) Dla każdego coś miłego ;) Ja wcześniej też tylko zerkałam, ale jak już raz zamówiłam to przepadłam ;)
UsuńJa czasem coś zamawiam na Ali, głównie gadżety kosmetyczne albo domowe, ale czasem też ubrania, dzisiaj zamówiłam sobie spodnie, mam tylko nadzieję że trafię z rozmiarem, wedlug podanych wymiarów powinny być ok :D
OdpowiedzUsuńCzekam też na zestaw maseczek TonyMoly i krem BB Skin79, ale w sumie kupiłam to na eBay u polecanego sprzedawcy.
Odzieży się troszkę obawiam, ze względu na rozmiar, tym bardziej spodni ;) Jak już zamawiam coś z ubrań to głównie koszulki ;)
Usuńwczoraj byłam z ciekawości na tej stronie. W jakimś filmiku na YT ktoś pokazywał wodne głośniczki - super
OdpowiedzUsuńWodnych głośniczków nie widziałam ;)
Usuńmmm bede musiała w końcu coś zamówić ;D
OdpowiedzUsuńOstrzegam! To wciąga ;)
UsuńFajny ten łańcuszek, a siateczki na pędzle też by mi się przydały :) jeszcze nie zamawiałam na aliexpress, ale z pewnością za niedługo skuszę się ;)
OdpowiedzUsuńWygląda fajnie, ale zobaczymy czy nic się z nim nie stanie z czasem ;)
Usuńmi jakoś osłonki na pędzle nie potrzebne;D
OdpowiedzUsuńNie jest to nic niezbędnego, ale chronią trochę pędzle przed kurzem który osiada ;)
UsuńKusi mnie ten sklep, ale jak na razie jeszcze nic nie zamawiałam :)
OdpowiedzUsuńNamiętnie kupuję, chyba listonosz ma mnie dosyć ;) Wybieram niezbyt drogie rzeczy, bo gdyby przypadkiem okazało się, że to jeden wielki niewypał, to mniejsza kasa, mniejszy żal. Ale raz kupiłam kurtkę, i jestem bardzo zadowolona. Kosmetyków raczej nie kupuję, za to różnego rodzaju akcesoria - już tak. I także kupiłam sobie te osłonki na pędzle, organizer na szminki, sporo biżuterii (mina kogoś, komu mówię, że to za mniej niż $ - bezcenna ;) ), koraliki do wyrobu biżuterii,szczoteczkę soniczną,itd itp.
OdpowiedzUsuńJa też poszukuję tanich perełek ;) Dużo fajnej tutaj jest biżuterii ;)
UsuńMam te siateczki na pędzle i dla mojego pędzla z naturalnym włosiem jej wybawieniem ;)
OdpowiedzUsuńUwielbiam Aliexpress kupuje tylko tam pędzle i różne pierdółki długo się czeka ,ale wszystko co mam stamtąd stwierdzam ,że warto było ;)
OdpowiedzUsuńhttp://beautybloganeta.blogspot.com/
Pędzle z drewnianą rączką - zakochałam się ♥
OdpowiedzUsuńPędzle od Annabelle Minerals ;) Polecam ;)
UsuńZnam ten ból. Dokładnie tak samo przepadłam na ebayu :P No ale co robisz... Pozdrawiam i zapraszam na nowy post xmadebymex.blogspot.co.uk :)
OdpowiedzUsuńZa to na ebayu jeszcze mnie nie było ;)
UsuńMiałam tę maseczkę PILATEN,ale u mnie zupełnie się nie sprawdziła :-/
OdpowiedzUsuńTaki z niej maseczkowy depilator ;)
UsuńTakie siateczki na pędzle by mi się przydały, muszę się rozejrzeć za nimi :)
OdpowiedzUsuńWarto za takie niewielkie pieniądze ;)
Usuńja sporo rzeczy kupuję na Ali, ale są to głównie pierdołki - gadżety, dodatki, drobna biżuteria. Szkoda że czas oczekiwania jest taki długi :)
OdpowiedzUsuńTo prawda czas czekania nie fajny, ale jak już się przywyknie to jest spoko ;) Ja też głównie pierdoły takie małe zamawiam, za nie duże pieniądze.
UsuńJa nie zamówiłabym chyba kosmetyków z Ali, ale takie siateczki czemu nie!
OdpowiedzUsuńhttp://laurawitkowska.blogspot.com/ <- nowy post z ulubieńcami pielęgnacyjnymi, dopiero zaczynam, liczę na rady i opinie :)
Aktualnie tylko maseczkę z ciekawości zamówiłam co do reszty się troszkę waham ;)
Usuńja z aliexpress na razie mam tylko brushegg i dwa etui do iPhone, ktore są naprawdę dobrej jakości :)
OdpowiedzUsuńA również wertowałam akcesoria do telefonów ;) Na coś pewnie się skuszę niedługo ;)
UsuńJa też uzależniłam się od zakupów na ali :) Ale maseczki Pilaten wolę kupować z pewnych źródeł :)
OdpowiedzUsuńCiekawość była silniejsza ;)
UsuńJa też od czasu do czasu kupuję coś na aliexpress :)
OdpowiedzUsuńŁańcuszek śliczny, maskę Pilaten też chętnie bym kupiła :)
OdpowiedzUsuńte osłonki ciekawe:)
OdpowiedzUsuńsiateczki na pędzle to świetna sprawa, też muszę się w nie zaopatrzyć :-) Z maseczek polecam Ci markę Yunifang i ich maski w platach pakowane po około 7 sztuk.. genialne i dużo lepsze od innych :-)
OdpowiedzUsuńA masz jakieś pewne źródło tych maseczek? By nie padło na jakieś podróbki czy coś co mogło by szkód narobić? Bo maseczki mnie kuszą ale boję się nadziać na coś kiepskiego ;)
Usuńciekawe co powiesz o maskach :)
OdpowiedzUsuńWpis o tych maseczkach już się pojawił ;)
UsuńDostawałam kilka razy propozycje współpracy od chińskich sklepów, ale przeważnie w swojej wiadomości piszą iż widzieli mój fashion blog i już samo to mnie skutecznie odstrasza od jakichkolwiek negocjacji. Kosmetyków z tej strony raczej bym nie odważyła się zamówić, ale gadżety wyglądają fajnie. Ja chyba jestem zbyt niecierpliwa by czekać aż tyle na przesyłkę, dlatego rzadko zamawiam cokolwiek z Chin :)
OdpowiedzUsuńNo to faktycznie bardzo skrupulatnie Twój blog przejrzeli wychodząc z taka propozycją ;) Ja z reguły tez jestem z tych niecierpliwych, ale za takie pieniądze jestem skłonna poczekać ;) Można dużo ciekawych rzeczy wyszperać, które ciężko znaleźć gdzieś indziej.
UsuńNie zamawiałam z Aliexpress nigdy, gubię się na tej stronie :D
OdpowiedzUsuńJest fajna apka na tablet, gdzie wszystko jest bardziej przejrzyste ;)
UsuńPrzyznam, że czasem odwiedzam Ali, jednak nie odważyłam się jeszcze niczego kupić :)
OdpowiedzUsuńTeż tak miałam, do czasu ;)
UsuńNigdy nie zamawiałam nic z Ali :)
OdpowiedzUsuńJestem uzależniona od Alli:) ciągle tam coś zamawiam. Najważniejsza jest dla mnie cena, czekanie nie ma znaczenia.
OdpowiedzUsuńJa chyba też mogę rzec że to uzależnienie ;)
Usuńja również jestem uzależniona od Alie :)
OdpowiedzUsuńmoże kiedyś również zrobię jakiś post o produktach stamtąd,
jednak póki co powstrzymuje mnie przed zakupami to że mają święta,
chociaż koszyk pęka w szwach :D
pozdrawiam!
Chętnie poczytam, lubię takie wpisy ;)
UsuńCoraz więcej osób stamtąd zamawia. Muszę chyba też się skusić ;)
OdpowiedzUsuńMożna wpaść po uszy ;)
UsuńJa ostatnio też robiłam swoje pierwsze zamówienie w którym znalazły się maseczki w płachcie :)
OdpowiedzUsuń"Srebro w nazwie" :D Ja również robię zamówienia na Ali dość regularnie :)
OdpowiedzUsuńZa taką cenę to podejrzane te sreberko ;)
UsuńKolejne już niedługo ;)
OdpowiedzUsuńJa przez jakiś czas również buszowałam po Alie w poszukiwaniu tanich przydatnych produktów, ale po kilku nieudanych zakupach zrezygnowałam, ale wrócę tam z pewnością po naklejki oraz taśmy washi. Muszę przyznać, że łańcuszek śliczny, ale maseczki nie odważyłabym się nałożyć na buzię, pomimo, że mam dwie matowe pomadki z Alie :D
OdpowiedzUsuńNo właśnie jestem ciekawa tego łańcuszka. Sama rozważałam kupić srebro, tylko że w postaci bransoletki. Poza tym kocham Aliexpress. Najbardziej lubię chyba kupować tam jednak ubrania, gadżety do kuchni i makijażu. Ostatnio kupiłam sobie rewelacyjne spodnie dresowe damskie, okrągły ręcznik (to ostatni hit Instagrama :D), gąbkę do makijażu, pędzle do pudru i genialny wisior bubble :D :D
OdpowiedzUsuń