LIFERIA - SO PRETTY / PUDEŁKO KTÓRE TRZYMA POZIOM!
I do mnie trafiło piękne różowe pudełeczko LIFERIA. Hushaaabye moc całusów dla Ciebie :*
Jak tytuł sugeruje jest to pudełko które moim zdaniem trzyma wysoki poziom, bo kosmetyki które w nim widuję nie są typowo dostępne w każdej drogerii, co więcej bardzo często są to kosmetyki które nie są mi znane i nigdy nie miałam z nimi styczności, a wydaje mi się że chyba o to powinno chodzić w tych pudełkach, by zaskoczyć, spróbować czegoś mniej znanego i poznać nowe marki kosmetyczne.
Liferia So Pretty miała za zadanie wprowadzić nas w wiosenną aurę, odzwierciedlić wiosnę, bo niestety ta chyba zgubiła drogę do nas :)
I myślę że udało się bo jest kwieciście, jest ciekawie, a kosmetyki w środku i odświeżą, zrelaksują i troszkę upiększą.
Zawartość pudełka prezentuje się bardzo ciekawie, zapewne już widzieliście bo na blogach zaroiło się od marcowych pudełek Liferii, ale to i dobrze bo jest co pokazywać ;)
Jak patrzę w uroczą karteczkę to mamy 2 pełnowymiarowe polskie kosmetyki.
A więc po kolei co mamy:
___________________________________________
Płyn micelarny BALNEO KOSMETYKI
Jest to jeden pełnowymiarowych kosmetyków z polski. Balneo jest to mi już znana marka, zapewne jak i Wam. Posiadam lakier do paznokci od nich, ale przyznać muszę żadnego innego kosmetyku, mimo że czytać troszkę już czytałam o niektórych kosmetykach.
Produkt doskonały do skóry wrażliwej, odwodnionej i skłonnej do alergii.
Idealny do codziennego oczyszczania i pielęgnacji, dzięki delikatnym składnikom tj. wyciąg z kaktusa, d-pantenol i woda. Brzmi naprawdę obiecująco, kosmetyk który zawsze się przyda ;)
250 ml / 29 zł
Kojący tonik do twarzy Aronia NATURALIS
No i tutaj mamy kosmetyk którego nie znam, czyli fajnie ;) Toniki to produkty które znikają mi najszybciej, tak więc fajnie że znalazł się w pudełku.
Jest to produkt pełnowymiarowy polskiej firmy.
Mamy kwiaty, mamy wiosnę ;) Tonik ma delikatnie odświeżać i tonizować skórę. Bogaty jest w ekstrakty roślinne. Zapewne niedługo pójdzie w ruch, tak więc zobaczymy jak się spisze, bo jestem go bardzo ciekawa ;)
200 ml / 15 zł
Luksusowy żel pod prysznic APPLE&BEARS / Anglia
Jak widać miniaturka, bardzo elegancka, zdecydowanie luksusowa. Nie mogło obyć się bez niuchnięcia i zdradzę Wam ze pachnie naprawdę dobrze, nawet lepiej niż dobrze ;)
Firmy nie znam tak więc fajnie że sprawdzimy coś nowego, nawet mimo tej malutkiej pojemności ;)
Co warto nadmienić kosmetyk jest naturalny i nie posiada w składzie alkoholu, parabenów ani SLSów jak i jest odpowiedni dla wegan.
Aktualnie troszkę dopadło mnie choróbsko i nos mi się przytkał mimo to już czuję ze będzie przyjemnie ;)
50 ml / ok 21 zł
Pęseta THE VINTAGE COSMETICS / Anglia
Tutaj absolutnie wiosna w pełni! Pęseta jest naprawdę piękna, a gadżet myślę że niezbędny.
Co prawda posiadam pęsetę swoją wysłużoną, (jak i pęsetkę od Delii) która nadal fajnie sobie radzi, ale nie jest tak piękna jak ta tutaj ;) Jestem oczarowana i fajnie że prócz kosmetyków mamy tutaj jakiś gadżet kosmetyczny. Myślę że będzie mi dobrze służyć. Bardzo elegancki dodatek.
40 zł
Nawilżający krem na dzień AHAVA / Izrael
Nie znam co znowu mnie bardzo cieszy. Pojemność nie duża, natomiast idealna na sprawdzenie jak się spisuje. Kosmetyk z wyższej półki, co myślę że też i widać.
Krem jest beztłuszczowy, co mnie osobiście strasznie cieszy, do tego lekka konsystencja. Zawiera witaminę E, aloes oraz kompleks Osmoter (kompozycję minerałów Morza Martwego).
Ten kosmetyk chyba najbardziej mnie zainteresował i nie mogę się doczekać kiedy pójdzie w ruch :)
15 ml / ok 40 zł
Ja jestem zauroczona zawartością i podtrzymuję swoje słowa, że Liferia naprawdę trzyma poziom i póki co jej zawartość zawsze jest ciekawa. Zawsze znajdzie się w pudełku coś czego nie znam. Tak więc naprawdę fajnie i oby tak dalej!
Nie wiedziałam nawet że pudełeczka są takie malutkie, albo to tylko ta marcowa edycja? Jak to jest Kochani?
Co jak co jestem bardzo zadowolona z tej zawartości, nie ma tutaj kosmetyku, na który pokręciłam nosem :)
Jak Wam się spodobała zawartość pudełeczka? Czuć wiosnę?
Monika
Bardzo fajna zawartość :)
OdpowiedzUsuńAleż im piękne zdjęcia zrobiłaś :):*! Na zdrówko kochana, niech Ci się wszystko spisuje jak najlepiej :)))
OdpowiedzUsuńDziękuję :*
UsuńAle cudne zdjęcia ♥
OdpowiedzUsuńCo do pudełeczka to również byłabym zadowolona z zawartości.
Nigdy nie miałam zestawu Liferia, ale przyglądam się im bacznie co miesiąc :)
To jak i moje pierwsze pudełko Liferia ;)
UsuńPiękne zdjecia :) Tonik, żel i pęseta przypadły mi do gustu, krem z ahava co prawda nie dla mojej cery ale też ciekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńPęseta jest świetna ;)
Wow, same dobroci, mnie najbardziej zaciekawił Luksusowy żel pod prysznic APPLE&BEARS, ciekawi mnie jego luksusowość :)
OdpowiedzUsuńPięknie pachnie z opakowania ;)
UsuńBardzo ciekawe pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńpęsetka jest śliczna:D
OdpowiedzUsuńOj tak!
UsuńNie znam ani jednej marki, bardzo przyjemna zawartość :)
OdpowiedzUsuńA ja nie jestem zadowolona z tego pudełka, i nie chodzi o zawartość, a bardziej o postępowanie Liferii. Rozumiem tydzień spóźnienia, ale prawie miesiąc?? Co do zawartości, też nie do końca zachwyca, ale ujdzie w tłumie.
OdpowiedzUsuńNo to troszkę faktycznie dużo. JA osobiście nie zamawiałam tego pudełka więc nic nie powiem na ten temat. Może to jednorazowe?
UsuńMam wrażenie, że z każdego produktu byłabym zadowolona :)
OdpowiedzUsuńJa jestem ;)
UsuńBardzo fajne i praktyczne pudełko :) cieszyłabym się z zawartości :)
OdpowiedzUsuńPodoba mi się zawartość pudełka :)
OdpowiedzUsuńTo pudełko z miesiąca na miesiąc co raz bardziej mnie intryguje :)
OdpowiedzUsuńLiferia trzyma poziom ;)
UsuńCzytając różne blogi trafiłam na opinie pozytywne i te negatywne odnośnie pudełka ;/ Jak widać Dziewczyny mają mieszane odczucia :)
OdpowiedzUsuńNo różnie to jest, każdy ma inne oczekiwania i nie koniecznie podoba mu się to samo ;) Ile ludzi tyle opinii ;)
Usuń