ROCK WITH ME, LIP LACQUER / LAKIER DO UST WIBO

Wieczorową porą przychodzę do Was z recenzją Lakieru do ust od Wibo, który pojawił się w pudełku ShinyBox Stylowy styczeń. 
Nie ukrywam recenzowanie produktów do ust to zdecydowanie to co bardzo lubię, gdyż najzwyczajniej w świecie kocham szminki, pomadki i inne takie duperelki do ust ;) 
Nazwa Rock mnie bardzo zachęca co do tego produktu, bo kojarzy się z intensywnym kolorem, czyli że produkt zaskoczy nas dobrą pigmentacją, niczym w rockowym stylu? 
Jak jesteście ciekawi jak się spis to zapraszam niżej ;) 


Od producenta:
Lakier do ust z formułą długotrwałą, nawet do 8 godzin. Idealnie wygładza, nawilża, zapewnia intensywny kolor i połysk.

Ja bardzo lubię intensywne kolory na ustach i chętnie właśnie takie sobie kupuję, od tego produktu tego również oczekiwałam. Tym bardziej że zwie się Rock With me więc to do czegoś obliguje ;) Numer mojego lakieru to 4.
Sama szata graficzna produktu cieszy oko, jest wyważona, elegancka taka kobieca. Zresztą ten dodatek złota z czernią zawsze wygląda atrakcyjnie. Naprawdę świetnie się prezentuje. 
No ale sama prezencja to nie wszystko, tutaj najważniejsza jest jakość.

Kolor lakieru do ust jest naprawdę fajny, bardzo mi odpowiada ta kolorystyka, zdecydowanie pod mój typ urody. Jest intensywny, wyrazisty chodź w tym wypadku by dobrze i równomiernie go nałożyć trzeba się trochę przyłożyć. Nie jest to produkt który kryje w 100% i u mnie zawsze 2 warstwy by wyglądało to po prostu ładnie. Wtedy zdecydowanie jest efekt.




Czy nawilża? No na pewno nie przesusza, jednak jest to produkt nie matowy, coś jak trochę błyszczyk tak więc te nawilżenie jest. 
Ale nie do końca odpowiada mi jego lepkość, kojarzy mi się właśnie z takimi błyszczykami co się kiedyś miało tak lekko lepiły usta, łącząc usta odczuwa się delikatnie, ale podkreślam delikatnie odczuwa się lepkie usta. Zdecydowanie nie użyła bym go w wietrzny dzień by nic się do niego nie przykleiło ;) 




I absolutnie nie zgadzam się że ten produkt wytrzyma 8 godzin! Nie ma siły, no...chyba że położymy się w pozycji na plecach i będziemy tak 8 h leżeć nie wydając z siebie nawet oddechu ;) 
Po nałożeniu na ustach lakieru nie było już w niecałe 2 h i przez te 2 h naprawdę starałam się unikać jedzenia. 
Po 2 godzinach się zjada zostawiając jedynie kontur na ustach który wygląda co najmniej karykaturalnie, ale po 1 h strasznie zbiera się w kącikach ust co wygląda po prostu źle! 

Moim skromnym zdaniem trwałość jest kiepska. 
Tak prezentuje się tuż po bardzo dokładnym i precyzyjnym nałożeniu, co absolutnie nie odzwierciedla wyglądu już nawet po 1,5 h. 



No cóż nie jest to produkt dla mnie, jednak wolę coś o wiele bardziej trwałego, co nie zbiera się w kącikach już po 1h. Coś co nie będzie mi zawracało głowy, i muszę się zastanawiać czy nadal dobrze wygląda. 
Odradzam na większe i dłuższe imprezy ;) 
A i do tego trzeba uważać by za często nie łączyć dolnej wargi z górną bo po prostu zrobią się prześwity. 

Mimo pięknego koloru i nawilżania uważam że wypada kiepsko.
Miałyście okazję przetestować Lakier od Wibo?




14 komentarzy:

  1. Kolor piękny, szkoda że trwałość kiepska :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wielka szkoda, bo akurat ten kolor współgra z moją karnacja.

      Usuń
  2. Szkoda, że z trwałością tak słabo, bo kolor prezentuje się na piątkę:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety trwałość to największy minus tego produktu, a zapewne kupując szminkę czy lakier właśnie najbardziej liczymy na to że będzie w miarę trwała.

      Usuń
  3. Kolor ładny więc szkoda ,że nie jest trwały. Lepiących ust nie lubię . Dużo słyszałam o kosmetykach Wibo ale samą jeszcze nie miałam okazji korzystać z któregoś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Są jeszcze bodajże w wersji mat, troszkę podobne wizualnie do tych lakierów. Trzeba by inny spróbować :) Bo ten niestety wpada do pudełka z napisem - bubelek:)

      Usuń
  4. Nie używałam nigdy lakierów do ust.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No tego akurat nie polecę, ale za to zachęcam spróbować lakier do ust z Astor Style Lip Lacquer. Pisałam o nim jakiś czas temu ;) Te są godne uwagi.

      Usuń
  5. Na ustach prezentuje się bardzo ładnie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To prawda niestety tylko kilka chwil po nałożeniu :/

      Usuń
  6. Kolor ładny szkoda że z trwałością jest kiepsko :( też nie chciałabym mieć z tyłu głowy ciągłych poprawek i zastanawiania ile jeszcze da rade ;)
    Obs:):* Pozdrawiam :):*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No niestety nie jest to najlepszy produkt :/ Wielka szkoda...

      Usuń
  7. Moje pierwsze wrażenie na temat tego ''lakieru'' było pozytywne. Ładne opakowanie, ładny kolor i na tym koniec. Strasznie zlepia moje usta ale to naprawde straszniee i zgodze sie z Tobą że trwałośc też kuleje. :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Miki , Blogger