Ambasadorka Ofeminin - miła niespodzianka
Dni ostatnio nas nie rozpieszczają i zamiast letniej aury zagościła chwilowa jesień...oj jak ja nie lubię deszczu.
Tak pochmurno a dzisiaj przecież 23 czerwca czyli dzień ojca:) Złożyliście już życzenia swoim Tatusiom? :) Może jakiś kosmetyczny prezencik specjalnie dla taty?
Ja dopiero w odwiedziny wybiorę się zapewne w weekend, może upiekę coś pysznego? Hmmm....
Mimo pochmurnego dnia, strasznego deszczu od samego rana do drzwi zapukał kurier, a w ręku miał dwie paczuszki. Jedna to moja wygrana od Butik gdzie znalazły się leginsy i koszulka a druga była dla mnie zagadką, bo była dość spora i w żaden sposób nie mogłam skojarzyć cóż to może być.
Jakież było moje zdziwienie kiedy okazał się że to prezent od Ofeminin.pl jako że jestem ich Ambasadorką.
Wysyłając paczkę Ofeminin chciał umilić nam czas oczekiwania na nowe testowanie kosmetyków:) Zawartość paczki zdecydowanie przypadła mi do gustu:)
Bardzo jestem ciekawa tego kremu CC od Bielendy :)
Książkę również z miłą chęcią przeczytam bo uwielbiam książki nawet z samej chęci posiadania :)
Film obejrzymy z mężem pewnego wieczoru.
Do tego książeczka z próbkami od Mixa, których nie miałam jeszcze okazji testować :)
No i Lirene na skórkę pomarańczową (tak by ładniej brzmiało), z którą aktualnie walczę również z produktami od Lirene:)
Ofeminin.pl dba o swoje ambasadorki co bardzo umila współpracę, i czujemy się doceniane i ważne:)
Dziękuję za przemiłą paczuszkę i poprawę humoru :*
Tak pochmurno a dzisiaj przecież 23 czerwca czyli dzień ojca:) Złożyliście już życzenia swoim Tatusiom? :) Może jakiś kosmetyczny prezencik specjalnie dla taty?
Ja dopiero w odwiedziny wybiorę się zapewne w weekend, może upiekę coś pysznego? Hmmm....
Mimo pochmurnego dnia, strasznego deszczu od samego rana do drzwi zapukał kurier, a w ręku miał dwie paczuszki. Jedna to moja wygrana od Butik gdzie znalazły się leginsy i koszulka a druga była dla mnie zagadką, bo była dość spora i w żaden sposób nie mogłam skojarzyć cóż to może być.
Jakież było moje zdziwienie kiedy okazał się że to prezent od Ofeminin.pl jako że jestem ich Ambasadorką.
Wysyłając paczkę Ofeminin chciał umilić nam czas oczekiwania na nowe testowanie kosmetyków:) Zawartość paczki zdecydowanie przypadła mi do gustu:)
Bardzo jestem ciekawa tego kremu CC od Bielendy :)
Książkę również z miłą chęcią przeczytam bo uwielbiam książki nawet z samej chęci posiadania :)
Film obejrzymy z mężem pewnego wieczoru.
Do tego książeczka z próbkami od Mixa, których nie miałam jeszcze okazji testować :)
No i Lirene na skórkę pomarańczową (tak by ładniej brzmiało), z którą aktualnie walczę również z produktami od Lirene:)
Ofeminin.pl dba o swoje ambasadorki co bardzo umila współpracę, i czujemy się doceniane i ważne:)
Dziękuję za przemiłą paczuszkę i poprawę humoru :*
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz