Coś dla maluszków czyli Oillan Baby!

Witam Was serdecznie po monstrualnie długiej przerwie!
Na jakiś czas pochłonęło mnie życie codzienne i kilka małych problemów zdrowotnych mojego malucha, czyli 2 pobyty w szpitalu i zmagania z alergią:/
Ale jestem i to nie z pustymi rękami, bo z recenzją produktów dla dzieci a dokładniej:
Płyn do mycia i kąpieli 2 w 1
Krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała firmy Oillan


Miałam przyjemność testować te próbeczki przez cały pobyt maluszka w szpitalu.
Jakiś czas temu zostałam ambasadorką kosmetyków Oillan dlatego też miałam przyjemność testować te próbeczki przez cały pobyt maluszka w szpitalu.

Na wstępie trochę informacji o produktach Oillan Baby:  
Oillan Baby to hipoalergiczny program pielęgnacji dla noworodków i niemowląt od 1. dni życia, zapewniający skuteczną profilaktykę dysfunkcji niedojrzałej skóry. Receptury Oillan Baby bazują na składnikach pochodzenia naturalnego i były testowane z udziałem osób z alergicznymi chorobami skóry.
- zawiera wyłącznie składniki pochodzenia naturalnego
- nie zawiera silikonów, parabenów i syntetycznych konserwantów, alkoholu, glikolu propylenowego, PEG
- nie zawiera oleju mineralnego i substancji ropopochodnych, SLES/SLS, substancji barwiących i zapachowych
z wyjątkiem Kremu na ciemieniuchę*

Mój maluszek ma bardzo wrażliwą skórę i przy braku odpowiedniej pielęgnacji staje się sucha i swędząca. Próbki były moim sprzymierzeńcem w walce z tym problemem....

W szpitalu byliśmy 11 dni a produktu starczyło nam na 8 dni (mieliśmy 3 próbki płynu do mycia i kąpieli i 3 próbki kremu pielęgnacyjnego) codziennej kąpieli i balsamowania:) także uważam że  duży plus to wydajność. 
Odpowiednio się pienił podczas nakładania na skórę i nie spływał z dłoni co bardzo ułatwiało mi szybką kąpiel synka. Podoba mi się delikatny, subtelny zapach który nie drażni i nie jest nachalny:) Bardzo przyjemnie się go używa, a skóra po kąpieli jest delikatnie nawilżona i mięciutka:) 
Także u dzieci z brakiem problemu przesuszonej skóry można było by pominąć proces balsamowania....:)

Krem pielęgnacyjny do twarzy i ciała  sprawdził się równie dobrze, gdyż delikatnie pielęgnował skórę mojego maluszka. Fajnie się rozprowadzał i szybko się wchłaniał (za co wielki plus gdyż przy przeziębieniu nie mogłam sobie pozwolić na czekanie aż krem się wchłonie). 
Skóra na długi czas była ładnie nawilżona:) 
Bardzo jestem zadowolona z tych produktów gdyż idealnie się u Nas sprawdziły, nie wywołały żadnej reakcji alergicznej, a mój maluch sam domaga się balsamowania po każdej kąpieli;) 
Jak widać nie tylko mi przypadł do gustu....;)


Hubercik poleca wszystkim maluchom!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2014 Miki , Blogger