VEERA PRZECIWŻYLAKOWA / ZDROWIE NASZYCH NÓG W PIĘKNYM WYDANIU!



Mam dla Was Kochani dzisiaj rajstopy i pończochy marki Veera, które testuję już kawałek czasu. Nie są to oczywiście zwykłe rajstopy i pończochy, bo jest to wyrób medyczny ze stopniowym uciskiem. Tak więc każdego dnia, kiedy mamy je na naszych nogach one dbają o ich zdrowie i piękno!

Nigdy wcześniej nie skusiłam się na to by zakupić sobie takie rajstopy, bo i osobiście nie miewam dość dużych problemów związanych z nogami, a i żylaki póki co mi nie grożą. Pomyślałam rzecz zbędna.... 
Natomiast często miewam dolegliwości związane z ciężkością nóg, bólem łydek np. po większych zakupach, gdzie często trzeba przemierzyć parę kilometrów, od sklepu do sklepu, nie zawsze w wygodnym (czyt. sportowym) obuwiu. 
Również po całym dniu obowiązków domowych, będąc ciągle na nogach takie dolegliwości się zdarzają. 

Jestem wręcz prze-szczęśliwa że miałam okazję je przetestować, bo już wiem że to jest produkt którego w mojej garderobie zdecydowanie brakowało! I teraz to rzecz niezbędna!
A moje nogi czują się naprawdę o niebo lepiej ;) 
Do testów wybrałam sobie czarne rajstopy jak i czarne pończochy 70 DEN o ucisku profilaktycznym, czyli idealne na 
  • zmęczone nogi, 
  • ból nóg pod koniec dnia
  • bolące i spuchnięte nogi
Takie produkty są praktycznie dla każdej z nas, by dbać o nasze nogi już od dzisiaj, nie dopiero wtedy gdy wystąpi jakiś problem. A z doświadczenia wiem że większości z nas doskwiera po całym dniu zmęczenie i ciężkość nóg. Niestety taki ból, sygnalizuje nam że jest to jeden z pierwszych problemów z krążeniem, co później może prowadzić do żylaków. Dlatego też lepiej zapobiegać niż leczyć. 

Producent mówi nam że zarówno 70 DEN jak i 140 można nosić latem, gdyż produkty posiadają specjalny splot plastra miodu, który jest przewiewny. I jeżeli chodzi o 70 DEN faktycznie są idealne na ciepłe dni. 
Do tego nie zaciągają się jak zwykłe rajstopy, są bardzo odporne. 
W rajstopach mamy jak widzicie zaznaczoną zarówno piętę jak i palce, co ułatwi nam znacznie zakładanie ;) Bo nie wiem jak Wy ale ja zawsze miewałam problem w zwykłych rajstopach, gdzie jest pięta, czyli gdzie ostatnio była ;) W zwykłych rajstopach przeważnie tej pięty brak. 
Poprzez zaznaczenie jak i idealnie wyprofilowanie, nasza stopa czuję się bardzo komfortowo. 

Rajstopy zakładają się już nie tak łatwo jak zwykłe, gdyż są po prostu dość ścisłe i na pierwsze podejście może nam się nawet wydawać że za małe ;) Ale kiedy już się uporamy z założeniem, od razu czuć że faktycznie ten uścisk występuje i nie jakiś nieprzyjemny, rajstopy noszą się naprawdę bardzo komfortowo,mają przyjemny materiał, a ja czuję się w nich naprawdę o niebo lepiej.
Pięknie modelują nogi! Aż żal chować je pod spodniami ;) 

A jak wypadły dokładniej w testach? 
Założyłam je specjalnie na przedświąteczny maraton, kiedy to trzeba było przemierzyć masę sklepów w poszukiwaniu prezentów dla wszystkich. I nie poszłam na łatwiznę, bo i wybrałam buty na sporym słupku ;) Zawsze taki wypad kończył się wieczornym bardzo nieprzyjemnym pulsowaniem w części łydki i naprawdę obolałymi nogami. 
Rajstopy uratowały moje nogi! Absolutnie nie było mowy o obolałych nogach. Nie czułam żadnego bólu, czy nawet lekkiej ciężkości w łydkach. Jestem zachwycona i z wielką chęcią kupię takie same dla mojej mamy ;) Absolutnie mnie urzekły!

Kolejne to pończochy, których wcześniej nie posiadałam. 
Oczywiście czarne, bo wydają mi się najbardziej kobiece i pięknie się prezentują. 
Tak, mimo że jest to wyrób medyczny, to wyglądają przecudownie i bardzo seksownie. 
Pod koronką mamy część z "gumą" która powstrzymuje przed zsunięciem się nam pończochy z nóg. Faktycznie można w nich nawet robić akrobacje, a one i tak pozostaną na miejscu.

Właściwości te same co rajstopy, bo i ten sam ucisk. Pięknie modelują nogi i przecudownie wyglądają. Gwarantuję że nikt nie zgadnie że te produkty to wyrób medyczny. Tutaj marka Veera zadbała również i o nasze piękno ;) 

Nie mogę równie nie wspomnieć o opakowaniu tych produktów. Nie jest to zwykła foliowa torebka, która z łatwością ulega zniszczeniu, a porządne papierowe opakowanie, przez co zawsze są na miejscu, no i wiem cóż to za rajstopy, czy pończochy są w środku. 

Ja Wam serdecznie polecam taką profilaktykę, w postaci tych pięknych rajstop, podkolanówek, pończoch, rajstop dla kobiet w ciąży,a nawet skarpetek dla mężczyzn, które to Veera posiada w swojej ofercie ;) 
Cena takich rajstop to około 60zł natomiast pończochy to koszt w granicach 70zł. Nie mało, ale jak widzicie to nie są zwykłe rajstopy, a wyrób medyczny. 
Do tego takie rajstopy swoje właściwości uciskowe zachowują przez minimum 6 miesięcy. Dla własnego zdrowia jak najbardziej warto, bo cóż jest cenniejszego ;) 
Te produkty to również może być świetny prezent.


Znacie produkty Veera? Co o nich myślicie?

Pięknie ściskam....  
Monika



38 komentarzy:

  1. Uwielbiam produkty tej firmy. One naprawdę działają :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Owszem znam :) Ja jednak wybrałam dla siebie pończochy i rajstopy 40 DEN

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie spotkałam się z tymi produktami. Cena jest rzeczywiście wysoka, ale jeśli choć trochę potrafią zniwelować uczucie ciężkości po całym dniu na nogach to warto.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Skoro wydajemy sporą kasę na pielęgnację cery, to by zadbać o zdrowie naszych nóg te 60 zł to nie tak strasznie, bo zdrowie najważniejsze.

      Usuń
  4. super zdjęcia! aż nabrałam ochotę na zakup tych rajstop :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie rajstopy się nie sprawdziły, po ciężkim nałożeniu pękły:(

    OdpowiedzUsuń
  6. lubię je, dobrze uciskają

    OdpowiedzUsuń
  7. Chętnie kiedyś wypróbuję :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Że są rajstopy na żylaki to wiedziałam, ale pończoch się nie spodziewają, a wyglądają bardzo sexy :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Coraz częściej o nich słyszę 😍 Ale w sklepie nie mogę ich znaleźć 😊 Nóżki wyglądają kusząca 😊

    OdpowiedzUsuń
  10. Wyglądają bardzo porządnie no i faktycznie sexi :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Te czarne kuszą niesamowicie, wyglądają pięknie, a jak dodatkowo mają odciążać nogi - jestem zdecydowanie na tak! Miałam kiedyś identyczne samonośne i były (o dziwo!) bardzo wygodne. Chyba mnie przekonałaś. :)
    Pozdrawiam,
    Ewa.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też wcześniej nie byłam przekonana do takich pończoch, ale te są świetne! Bardzo wygodne.

      Usuń
  12. kupię z ciekawości <3
    pięknie się prezentują :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ale zbieżnośc tematu z moimi poszukiwaniami.Świetnie .Mam podpowiedz jakie rajstopy p.zylakowe zakupić!

    OdpowiedzUsuń
  14. Przeciwzylakowe ponczochy czy rajstopy? Biere :D Miałam kiedyś jakieś, ale z innej marki. Nie zwróciłam uwagi na zwiększony komfort, ale dyskomfortu też nie czulam :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj, przydałyby się moim zmęczonym nóżkom :) Super zdjęcia.

    OdpowiedzUsuń
  16. Muszę sobie w końcu kupić, bo pomimo młodego wieku już zaczynają się problemy z nogami :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A lepiej zapobiegać niż leczyć ;)
      Pozdrawiam!

      Usuń
  17. Ja prosiłam bym o takie pończoszki ;)

    OdpowiedzUsuń
  18. Pończoszki są przepiękne! A co tego jak wspomagają krążenie to muszę zakupić, bo niestety dziedziczę skłonność do żylaków :(

    OdpowiedzUsuń
  19. Moja mama ma rajstopy i podkolanówki. Tak jak nie lubi tego typu produktów, tak po te sięga z przyjemnością :)

    OdpowiedzUsuń
  20. Pięknie wygladają na nogach ;)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Miki , Blogger