FOTOGRAFUJ! / JAK SIĘ WIDZĄ TAK SIĘ PISZĄ CZYLI NASZ AUTOPORTRET


Hej!
Każdy z Nas chyba chociaż raz sięgnął po aparat, by wykonać swój autoportret, i przyznać trzeba że nie jest to zadanie łatwe. Autoportret to tak naprawdę jedne z najtrudniejszych zdjęć do zrobienia.
Nasze selfie które robimy dość często, nie szczególnie się przy tym gimnastykując też możemy uznać za autoportret, oczywiście bo czemu nie! Ale autoportret powinien pokazać coś więcej, tajemnicę...emocje...a może strach? 

Stworzenie tego kadru idealnego wymaga od nas wiele wysiłku, starań, a przede wszystkim umiejętności. 
A po co nam tak naprawdę są autoportrety? Jednym z powodów ich wykonywania jest chęć pokazania siebie innym, w taki sposób jaki my sami chcemy by Nas widziano, tak jak sami siebie widzimy.
W przypadku blogera po to by przedstawić siebie swoim czytelnikom, czy też by szlifować swój warsztat na sobie, aby móc później fotografować innych. 

Czasami kiedy spojrzymy na jakiś autoportret to zatrzymujemy się na dłużej, bacznie wpatrując swój wzrok na spojrzenie danej osoby, bo w tym zdjęciu jest coś więcej niż tylko "ktoś", jest jakaś głębia, tajemnica...ukryty sekret. 
Poprzez taki autoportret możemy pokazać również swoją nadal dziecięcą duszę.
A jaka jest historia powstania autoportretu? 

Pierwsze autoportrety pojawiły się w średniowieczu, a rozpowszechniły się pod koniec tej epoki. Na początku renesansu artyści swoje autoportrety włączali do malowanych przez siebie scen. Wraz z zanikaniem pojmowania roli artysty jako rzemieślnika, wykształcał się samodzielny autoportret (np. u Albrechta Dürera).
Wielu artystów malowało autoportrety niemal przez całe swoje życie, tworząc w ten sposób cykle swoich podobizn, m.in. Rembrandt, Vincent van Gogh i Stanisław Wyspiański.
Artyści na autoportretach ukazują się w bardzo różny sposób. Typowe jest przedstawienie przy pracy, w warsztacie, z atrybutami sztuki albo z rodziną lub przyjaciółmi. Zdarza się także, że artyści przedstawiają się jako postaci historyczne, biblijne albo mitologiczne.

Pomysłów na kompozycję by stworzyć ten idealny autoportret jest masa, ogranicza nas jedynie nasza wyobraźnia ;) Możemy wykorzystać ciekawe rekwizyty, miejsca i czynności które oddają naszą pasję. 
Patrzenie bezpośrednio w obiektyw to sposób by nawiązać z odbiorcą kontakt


Autoportret kiedy to nasz wzrok jest odwrócony, a my spoglądamy np. w niebo, z zaciekawieniem, jesteśmy wtedy obserwowani, całkowicie tego nie świadomi.
No i oczywiście portret naszych emocji, tych negatywnych jak i pozytywnych.

Ale czy autoportret musi przedstawiać zawsze naszą twarz? Otóż nie...bo może  danym momencie to nasze usta  mówią o wiele więcej, czy może nasze dłonie? 
Oczywiście późniejsze poprawki w stylu światło, kolory itp. sprawiają że możemy dobitniej pokazać to o co nam chodziło w danym zdjęciu. Wyodrębnić jakiś przedmiot który jest ważny na zdjęciu. To wszystko sprawia że nasz autoportret zyskuje na atrakcyjności, większej głębi i dostarcza więcej informacji jak i emocji.

Jak zauważyliście dużo tutaj czarno białych zdjęć, czemu? Bardzo je lubię, czarno białe fotografie mają w sobie moc, którą nawet ciężko mi określić. Mają więcej tajemnicy, sprawiają że na dłużej się przy nich zatrzymujemy, mają w sobie to coś!
Autoportret dużo potrafi powiedzieć o nas, tak po prostu ;) 
To więc jakie ja to zwierzę najbardziej lubię...? 
Przyznaję że uwielbiam robić autoportrety, bo każdy może być inny, wyjątkowy. Nie jestem w tym idealna, ale ćwiczę ćwiczę ćwiczę ;) 
I pamiętać trzeba że bardzo ważne jest w tym wszystkim nasza technika, zawsze przed trzeba się troszkę zastanowić, co chcemy pokazać, jak to zrobić by było idealnie. Również w tym wszystkim ważne jest otoczenie, nasze tło, to wszystko tworzy idealną całość.
Autoportret nie musi być zwykły, może być naprawdę wyjątkowy i fascynujący... 

Dlaczego walczę o aparat aparat Olympus E-PL8?
Wykonywanie autoportretu wielką lustrzanką którą trzeba trzymać w ręku to nie lada wyzwanie, po kilku chwilach ręką jest naprawdę wykończona. Ja kocham fotografować wszędzie, nie tylko w domu, dlatego też taki aparat Olympus był by idealny w podróż, na spacer. Ja często rezygnuję z zabieranie swojego aparatu, bo jest po prostu bardzo duży, a to jest nie poręczne idąc na spacer z dzieckiem np.
Marzy mi się taki mały poręczny, ale za to z wielką mocą ;)  

Wpis przygotowany w ramach konkursu Olympus - Fotografuj! Wyróżnij siebie i swoje zdjęcia.

http://zblogowani.pl/akcja/fotografuj

A jak to jest Kochani u Was? Lubicie robić swoje autoportrety? Macie może swoje ulubione?

Monika



35 komentarzy:

  1. Lubię robić autoportrety szczególnie z głupimi minkami :) To ulubiona zabawa moja i synka :) Na razie zdjęcia zapełniają kartę pamięci, ale może później jakaś fotoksiążka na pamiątkę powstanie :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ale śliczne zdjęcia, piękna z Ciebie kobieta :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepiękne zdjęcia, chciałabym mieć takie portrety :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci ;) Wystarczy troszkę czasu i samozaparcia ;)

      Usuń
  4. jak mam sobie zrobić zdjecie, to wychodzi tragedia

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja myślałam że portret to twarz cała

    OdpowiedzUsuń
  6. Zdjęcia super, a sama nie lubię robić autoportretów ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Może przyjdzie czas kiedy jednak się zdecydujesz ;) Dziękuję;)

      Usuń
  7. fajne masz fotki ja osobiście nie lubie zdjęć;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bez zdjęć żyć nie mogę, zarówno tych samej sobie jak i wszystkiego dookoła ;)

      Usuń
  8. Robię dużo autoportretów. Związane jest to z tym, że nie mam modela do zrobienia zdjęcia. Muszę wówczas sam być zarówno fotografem, jak i modelem. Nikt za mnie spustu migawki nie wciśnie, bo uważam, że wówczas to nie do końca moje zdjęcie będzie. A że i pozować nie ma kto...
    Fakt, to ciężka sztuka. Ostatnie takie zdjęcie zajęło mi dobre dwie godziny zanim je zrobiłem. Inne nie były wiele krótsze. Poczynając od zaniesienia wszystkiego w odpowiednie miejsce (jak mówisz, tło też się liczy) rozstawienie sprzętu kilkanaście-kilkudziesięciu cyknięć i błysków tylko po to, aby wyszło to jedno jedyne upragnione zdjęcie. :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja jak najbardziej uważam że autoportret to wszystko od początku do końca wykonane przez nas samych. Żadnej ingerencji osób trzecich ;) Wtedy taka praca może zwać się autoportretem.
      Mi czasami takie pstrykanie sobie zdjęć zabiera cały dzień, narobię masę zdjęć i niestety czasami zdarza się tak że żadne z nich nie do końca mi odpowiada. Ale zazwyczaj jest tak że z tej całej masy zdjęć są te dwa które nadają się by pokazać je światu ;) Ja tak naprawdę jestem jeszcze raczkująca w sprawie takich zdjęć, a i sprzętu dużo nie posiadam, ale mimo wszytko staram się wykorzystać to jak najlepiej ;)
      Twoje fotografie są bardzo inspirujące, mają to coś w sobie ;)

      Usuń
  9. Masz rację, że prawdziwy autoportret wymaga umiejętności. Przyznam się, że po cichu zazdroszczę innym wiedzy o fotografii i właśnie tych umiejętności. Mam jednak nadzieję, że z czasem i ja ich nabiorę, a przy okazji więcej odwagi ;)
    Powodzenia w konkursie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci serdecznie! Wystarczy dużo fotografować i oczywiście lubi to bardzo ;) Wtedy wszystko powoli samo przychodzi ;)

      Usuń
  10. Powiem Ci że każdy z Twoich autoportretów sprawił ze przytymałam się przy nim na chwilę i wpatrywałam się szukając czegoś w Tobie o Tobie !! :)
    Duży buziak na prawie początek cudownego tygodnia :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dziękuję Ci :* Bardzo miło usłyszeć takie słowa ;)

      Usuń
  11. Awesome photos, you're so beautiful*
    Great blog! I'm following you! Follow back? <3
    http://omundodajesse.blogspot.pt

    OdpowiedzUsuń
  12. Przeglądam właśnie prace konkursowe ( sprawdzam jak radzi sobie konkurencja) i muszę przyznać że Twoja praca najbardziej mi się spodobała ! Genialne zdijęcia :D Obserwuje bloga !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jejku dziękuję bardzo :* Miód na moje serce ;)
      Gdyby tylko komisja podzieliła Twoje zdanie :* Buziaki ;)

      Usuń
  13. Piękne zdjęcia i wygranej życzę :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo ciekawy post. Ja chodzę do szkoły fotografii online ale jeszcze nie mieliśmy zagadnienia autoportretów dlatego Twój post przeczytałam jednym tchem ! Buźka !

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A cóż to za szkoła? Ja jestem typowym samoukiem i kiedy po prostu coś mnie interesuje buszuje po internecie i czytam czytam i czytam ;) Ale też bardzo chętnie poszła bym na jakiś kurs.

      Usuń
  15. zdjęcia robią wrażenie :) genialny post :)

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2014 Miki , Blogger