BOX ONLY YOU / KURACJA OLEJKAMI ARGANOWYM I TSUBAKI OD ZIAJA / SZAMPON I MASKA WERSJA WYGŁADZAJĄCA

Hej!

Kolejna porcja zawartości BOX ONLY YOU Dookoła włosów przed Wami!

Będą to dwa produkty szampon i maska do włosów Kuracja olejkami arganowym i tsubaki od Ziaja 

Te dwa produkty poszły u mnie w ruch jak tylko dotarła przesyłka, więc troszkę przeżyć w ich towarzystwie już za mną.

Kuracja olejkami arganowym i tsubaki przeznaczona jest do włosów wymagających regeneracji i ochrony termicznej. Produkty przeznaczone do włosów suchych i zniszczonych, między innymi zabiegami fryzjerskimi.

Moje włosy potrzebują regeneracji i to bardzo porządnej. Systematycznie podcinam włosy, by pozbyć się tych całkowicie zniszczonych po rozjaśnianiu, a i wczoraj pokusiłam się o większe cięcie, tak więc teraz są troszkę krótsze, a dokładnie długość do ramion ;) Przez myśl przeszło mi nawet krótsze ciecie, ale na chwilę obecną jeszcze mam lekką blokadę, no i nie znalazłam odpowiedniego fryzjera, bo to mega trudne zadanie ;)

Od producenta

__________________________________

Szampon wygładzający 

Do włosów suchych i zniszczonych oraz po zabiegach fryzjerskich

Działanie

• Myje włosy i oczyszcza skórę głowy.
• Pozostawia włosy miękkie i gładkie w dotyku.
• Zwiększa ich objętość oraz podatność na modelowanie.
• Zapewnia efekt zadbanych włosów

Specyfikacja

• jest gęsty i wydajny
• zawiera substancje myjące i kondycjonujące
• jego atutem jest piękny zapach

_______________________________________________
Skoncentrowana maska wygładzająca

Do włosów suchych i zniszczonych oraz po zabiegach fryzjerskich 

Działanie

• Intensywnie regeneruje uszkodzone włókna włosów.
• Chroni przed skutkami wysuszenia.
• Nadaje włosom odczuwalną gładkość.
• Przywraca naturalny, zdrowy wygląd

Specyfikacja

• skuteczna już po pierwszej aplikacji
• ma kremową bogatą konsystencję
• jej atutem jest intensywne działanie

Olej arganowy

Pozyskiwany jest z nasion drzewa arganowego Argania spinosa znanego jako „drzewo życia” ponieważ rośnie w pełnym słońcu, jest wytrzymałe na suszę, wysoką temperaturę i niską jakość gleby. Olej arganowy jest olejem zimno tłoczonym, zawiera około 80% nienasyconych kwasów tłuszczowych, z przewagą kwasów omega-6, co przekłada się na jego wysoką wartość odżywczą. Redukuje transepidermalną utratę wody, działa emoliencyjnie i regenerująco zarówno na skórę jak i na włosy.

Olejek tsubaki

Tłoczony na zimno. Bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe. Odbudowuje, wzmacnia i odżywia włosy. Zapobiega utracie wody oraz działa przeciwzapalnie.

Olejki uwielbiam i z czystą przyjemnością stosuję w pielęgnacji, a że ostatnio teraz w każdym kosmetyku praktycznie jest na nie szaleństwo to myślę że jak najbardziej jest to na plus. Włosy też lubią oleje, przyznaję więc że byłam ciekawa jak ten duet będzie się na moich włosach spisywał, ale też nie miałam zbędnych nadziei że dokona on cudów na mojej głowie, bo moje włosy są mocno zniszczone. 

Liczyłam jedynie że pomoże mi w rozczesywaniu, troszkę wygładzi włosy, doda blasku no i oczywiście nie wpłynie na nie negatywnie. 

Zaczynając od szamponu, ogólnie jest to kosmetyk którego głównym zadaniem ma być dobre oczyszczanie włosów z zanieczyszczeń. Ja do tego tak podchodzę. Ale też chwalę sobie kiedy po szamponie moje włosy mimo wszystko nie są mocno "splątane". Ten szampon na moich włosach spisuje się dobrze, fajnie oczyszcza, pięknie pachnie, nie do końca jestem w stanie jednoznacznie określić zapach, ale jest bardzo przyjemny i dość mocno wyczuwalny. 

W jego przypadku również nie występuje splątanie włosów, a włosy w dotyku nie są tępe.

Konsystencja odpowiednia, dobrze się pieni, a kolorek taki olejkowy, żółty ;) 

To chyba tyle ile mogę rzec o nim osobno, bo mimo wszystko zawsze używam po nim maski - skoncentrowanej maski wygładzającej. 

To właśnie maska będzie tutaj większym "bohaterem" tego wpisu. 

Konsystencja bardzo treściwa, gęsta o takim samym pięknym zapachu oczywiście jak szampon. 

Podoba mi się ten produkt, chodź na kolana nie powala. Tłoczony na zimno. Bogaty w nienasycone kwasy tłuszczowe. Odbudowuje, wzmacnia i odżywia włosy. Zapobiega utracie wody oraz działa przeciwzapalnie. Świadoma jestem że moje włosy to ciężki temat, a Ci co farbowali kiedyś swoje ciemne z natury włosy na platynę, wiedzą do jakiego stanu może to je doprowadzić. 

Przyznaję, że minusów w niej nie znalazłam w sumie, raczej plusy, bo włosy faktycznie są po niej gładsze, jest pomocna podczas rozczesywania włosów, a i włosy nie są po niej matowe, a troszkę zyskują na atrakcyjności. 

Jako duet te dwa produkty na moich włosach dobrze się spisują, czarów nie ma, bo i na takowe nie liczyłam jak już Wam wspomniałam, ale jest dobrze. Na pewno nie szkodzą moim włosom, nie obciążają. 

Jeżeli chodzi o ochronę termiczną, to nie jestem w stanie dokładnie tego stwierdzić, tym bardziej że na co dzień moje włosy schną naturalnie, jak i nie sięgam po prostownicę czy też lokówkę. Raz użyłam prostownicy przed wyjściem w trakcie całego trwania kuracji olejkami. No i cóż ja mogę po tym razie stwierdzić? Chyba nic konkretnego ;)

Podsumowując ten duet moje włosy lubią, i może jeszcze kiedyś kiedy pozbędę się tych części bardzo przesuszonych, sięgnę po niego ponownie, by jeszcze raz przyjrzeć się mu bliżej. 

Osobiście spotkałam się też z opiniami negatywnymi i nie ma co się dziwić, bo tyle opinii ile ludzi. Każdy z nas ma inne włosy, które inaczej mogą reagować na skład danych kosmetyków. 

Jeden będzie zachwycony, inny natomiast stwierdzi że to zdecydowanie nie jego bajka, bo włosy wyglądają źle. Tak więc jak zawsze nie ma jak sprawdzić na sobie osobiście. Zresztą my to już wiemy prawda? ;) 

Znacie ten nowy duet? A może mieliście tą druga wersję wzmacniającą?

Monika