RIMMEL THE ONLY 1 - KOLOROWA REWOLUCJA / KOBIETY KOCHAJĄ SZMINKI

Hej Kochani!
Myślę że już każda z Was słyszała coś o nowych szminkach Rimmel The Only 1 i o akcji "Kolorowa Rewolucja Rimmel". Właśnie dzięki tej akcji można było zgarnąć jeden z boxów od Rimmel, gdzie znajdowały się 2 szminki z pośród 13 kolorów jakie Rimmel oferuje.To było czyste szaleństwo, a serwer szalał bo każdy już o 12.00 wysyłam swoją chęć zgarnięcia pudełka :) 
Jakże wielka była radość kiedy na monitorze wyświetlił się napis "Gratulacje".
Czyli jedno pudełko leci i do mnie :) 
Trafiły mi się fajne kolorki które chętnie Wam pokażę. Zapraszam! 





Od producenta:
Szminka The Only 1 marki Rimmel łączy efekty szminek nawilżających i trwałość. Szminka The Only 1 jest dostępna w 13 kolorach. 
To pierwsza taka szminka! The Only 1 odmienia bieg historii. Wielozadaniowa, wyjątkowa – odpowiada na wszystkie Twoje potrzeby.
Doskonałe połączenie wyrazistego koloru, nawilżenia i całodziennego komfortu.
Specjalny kształt ułatwia aplikację.

Opakowanie szminek jest bardzo gustowne i stonowane, można powiedzieć że eleganckie i co bardzo mi się podoba to paseczek który pokazuje mi jaki kolor  ma dana szminka, bez jej otwierania. 
Myślę że to jest element który powinna posiadać każda szminka, bo chyba każda z Nas lubi ułatwiać sobie życie:) 
Od razu zwróciłam uwagę na fakt iż zamknięcie szminki jest naprawdę porządne i nie ma szans by otworzyła się nam gdzieś w torebce. 

A kolory? Jak dla mnie świetne! Już po pierwszym pociągnięciu kolor jest intensywny i ładnie kryje. 
Szminka jest kremowa, nie wysusza ust i noszenie jej na ustach jest bardzo komfortowe. Jest lekko wilgotna, taka satynowa. Nie zauważyłam by podkreślała mi suche skórki, które czasem pojawiają się na ustach. Mi bardzo odpowiada. 






Jak widać szminka ma inny kształt, gdyż jest ścięta skośnie. Przyznaję że na początku miałam trudności z dokładnym jej nałożeniem, równym nałożeniem, ale teraz kiedy stosuję ją dość często nie jest to już dla nie problem. Kwestia wprawy i przyzwyczajenia:) 

A jak trwałość? No w tej kwestii nie jest to bardzo trwała szminka, bo po takich czynnościach jak jedzenie i picie trzeba pokusić się o poprawki. Ale nie zjada się też tak szybko wytrzymuje tak do 3 h kiedy ciągle czegoś nie pałaszujemy;)
Mimo to to naprawdę świetna szminka którą noszę z przyjemnością, a ku mojej radości wygrałam kolejny egzemplarz o numerku 710 w nudziakowym kolorze :) 
Tak się prezentują na dłoni i na ustach kolorki które posiadam aktualnie. 

 



Ja je uwielbiam i z chęcią powiększę kolekcję o parę innych kolorów :) Bo kolorystyka jest naprawdę świetna!
Ktoś zgarnął boxa? A może zakupiliście jakiś fajny kolorek?
Buziaki :*  


 

2 komentarze:

Copyright © 2014 Miki , Blogger