GIN / O TAKIM JEDNYM...
Gin jest Holendrem. Wymyślił go dr Franciscus de la Boë z uniwersytetu w Lejdzie. Szybko okazało się, że gin ma wiele zalet.
W Wielkiej Brytanii rozpowszechnili go żołnierze angielscy. Pili tam przydziałowy "genever", który podnosił morale - nazywany "dutch courage" (holenderska odwaga).
Nie ma chyba nikogo, kto nie znałby dwóch najważniejszych drinków na ginie: Gin & Tonic oraz Dry Martini, który jest mieszanką ginu, wytrawnego wermutu, z dodatkiem kostek lodu, pasków skórek cytryny i zielonej oliwki.
Gin to napitek, który przez lata stał się składnikiem wielu doskonałych drinków, bez których dziś trudno wyobrazić sobie udaną imprezę. Możemy go mieszać praktycznie z każdym innym napojem, tworzyć własne drinki.
W Wielkiej Brytanii rozpowszechnili go żołnierze angielscy. Pili tam przydziałowy "genever", który podnosił morale - nazywany "dutch courage" (holenderska odwaga).
Nie ma chyba nikogo, kto nie znałby dwóch najważniejszych drinków na ginie: Gin & Tonic oraz Dry Martini, który jest mieszanką ginu, wytrawnego wermutu, z dodatkiem kostek lodu, pasków skórek cytryny i zielonej oliwki.
Gin to napitek, który przez lata stał się składnikiem wielu doskonałych drinków, bez których dziś trudno wyobrazić sobie udaną imprezę. Możemy go mieszać praktycznie z każdym innym napojem, tworzyć własne drinki.
Gin poprzez swoją różnorodność i wszechstronność zastosowań nie
przestaje zaskakiwać. Obecnie jest dostępny na całym świecie.
Praktycznie nie ma kraju bez własnej destylarni, czy marki tego
alkoholu. Zdobywa coraz większą popularność, również w Polsce.
Pokochaliśmy orzeźwiająco-goryczkowy smak i przyjemny aromat ginu.
Picie drinków w koktajlbarach, ale również robienie ich w domowym
zaciszu stało się niezwykle modne, a ich spożycie sukcesywnie rośnie, a i mamy w czym wybierać, jeżeli chodzi też o półki cenowe. Tak więc zawsze może zagościć u nas na drobnej czy też większej imprezie.
Monika
Gin jest niestety niedoceniany
OdpowiedzUsuńO tak! często pijam :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gin. Fajnie co nieco się o nim dowiedzieć :)
OdpowiedzUsuńpyszności
OdpowiedzUsuńdawno nie piłam
OdpowiedzUsuńLubię gin z tonikiem i cytryną, fajnie orzeźwia :)
OdpowiedzUsuńCzasami przygotowuję na domówce dla znajomych :)
OdpowiedzUsuńO tak z Tonikiem tworzy piękne połączenie :)
OdpowiedzUsuńJeden z moich ulubionych alkoholi. Uwielbiam :)
OdpowiedzUsuńGin z Tonikiem :) Mmm szczególnie po udanym dniu pracy :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam gin. Jedyny alkohol, który pije ;)
OdpowiedzUsuńZ Tonikiem, lubię choć muszę mieć nastrój ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio jeden z moich ulubionych trunków. Piję klasycznie z tonikiem i lodem :)
OdpowiedzUsuńno właśnie on jest taki specyficzny, mam dni kiedy go lubię, a są takie, że nie mogę znieść
OdpowiedzUsuńTak myślę że może na weekend sobie pozwolę na takiego drineczka
OdpowiedzUsuń