CAT EYE W ROLI GŁÓWNEJ / ZIMOWĄ PORĄ JESZCZE JESIEŃ NA PAZNOKCIACH!
Zdjęcia już dawno zrobione, lecz ja jeszcze chyba opętana czasem Świąt ;) Można powiedzieć, że dopiero od wczoraj przybrałam się do zerknięcia w świat wirtualny, gdyż święta całkowici mną zawładnęły, a i czas ten chciałam poświęcić po prostu rodzinie. Ale przychodzę z paznokciowym wpisem, troszkę takim jesiennym, bo kolorystyka raczej nie świąteczna ;) Główną rolę będzie odgrywać tutaj lakier Cat Eye, który tak naprawdę mam na swoich paznokciach pierwszy raz. I chodzi mi tutaj ogólnie o lakier z takim efektem, bo dopiero niedawno zaopatrzyłam się w magnes do tegoż uroczego lakieru.
W swojej kolekcji mam tylko dwa lakiery tym efektem z tej samej firmy, a mianowicie For Beauty Lakiery te mają niewielkie opakowania idealne na domowy użytek. Przyjemnie się nimi pracuje, bardzo komfortowe w stosowaniu. Nie mam nic do zarzucenia jeżeli chodzi o konsystencję, czy pędzelek.
Magnes jest dwustronny i tą większą częścią jesteśmy w stanie wykonać właśnie takie typowe kocie oko (kreskę), natomiast tą mniejszą stroną magnesu, okrągłą można stworzyć coś na podobę ombre ;) Na pazurkach mam również lakier Claresa w bardzo sympatycznym brązie o numerku 406 Red Camel. Kolor Claresy pojawia się tutaj w wersji matowej, gdzie zyskuje on wtedy inny wygląd. Top matowy jaki wykorzystałam to Venalisa z ali, i muszę przyznać jest naprawdę fajny.
Aktualnie mam jeszcze te wykonanie na paznokciach i czas by zmalować coś innego, bo odrost już bardzo duży ;) Zerknijmy zatem cóż powstało z tych przedstawionych produktów :)
Szaleństwa nie ma, mimo że jest i błysk i mat....i kocie oko. Ba1 Znalazła się nawet śnieżynka, by jednak troszkę zimowo było ;) Wszystko jednak wygląda bardzo spokojnie, bo w jednej kolorystyce. I o to chodziło!
Kolorki w świetle dziennym są bardziej chłodne jak widać, natomiast w świetle lampy troszkę cieplejsze. Głównie ten lakier Cat Eye. Mam nadzieję że wyszło nieźle ;) Mam dla Was jeszcze do pokazania wzorniki jakie zmalowałam, i pojawiły się one już na Insta ;) Ale myślę, że i na blogu niedługo taki rzut na nie się pojawi. Co myślicie o takiej stylizacji? W waszym guście, czy wolicie wersję bardziej na słodko ;)
Monika ❤
Niesamowity efekt a zdobienie bardzo łądne :)
OdpowiedzUsuńpiękny efekt :)
OdpowiedzUsuńMialam clarese - testowalam nowa formule i stara. Stara przypadla mi do gustu zdecydownaie bardziej. Ps. U mnie tez ciagle nastrój świąteczny :D
OdpowiedzUsuńHej, fantastyczny post! Naprawdę mi się spodobał :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do mnie, może wspólna obserwacja? :)
veronicalucy.blogspot.com
Ale śliczne paznokcie :)
OdpowiedzUsuńpiękny efekt :) ja mam lakiery cat eye semilaca
OdpowiedzUsuńEfekt ładny, kolor podobny do mojego aktualnego :) Uwielbiam kocie oczka!
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie, tylko mi tu bardziej pasował by złote kocie oko 🤔
OdpowiedzUsuńślicznie te lakiery wyglądają na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńAle piękne mani! Extra kolorki :)
OdpowiedzUsuńśliczny manicure:)
OdpowiedzUsuńPięknie się prezentuje na pazurkach :)
OdpowiedzUsuńwszystko ładnie wyszło i ta śnieżynka...cudo ;)
OdpowiedzUsuńpaznokietki są cudne! a na dodatek Moniu, piękne zdjęcia!
OdpowiedzUsuńwww.wkrotkichzdaniach.pl
ładny manicure:)
OdpowiedzUsuńAle piękne Ci wyszły :)
OdpowiedzUsuńPaznokcie cudne. Obserwuję kochana :)
OdpowiedzUsuńblog | instagram
Lubię efekt kociego oka :)
OdpowiedzUsuńPs. Dziękuje za odwiedziny i pozostawienia komentarza, zawszę odwdzięczam się tym samym.
Piękny kolor i zdobienie bomba :)
OdpowiedzUsuńsuper efekt, niesamowity kolor wybrałaś i świetnie wykonałaś pomysł
OdpowiedzUsuńEfekt końcowy bardzo ładny :) urocza ta śnieżynka :)
OdpowiedzUsuńciekawy manicure ;)
OdpowiedzUsuń