WODA PERFUMOWANA NICOLE COSMETICS 027 / ZAPACH KOBIECYCH PERFUM...

Dzięki Trusted Cosmetics mam okazję testować wodę perfumowaną Nicole o numerku 027. 

Zapach każdy wybierał sobie indywidualnie, mnie akurat zaciekawił właśnie ten, gdzie zawierał między innymi mandarynkę, wanilię którą uwielbiam jak i karmel.

To moja pierwsza styczność z zapachami od Nicole, ale muszę powiedzieć że jestem bardzo pozytywnie zaskoczona. 

Eurokotra jest międzynarodową firmą działającą od 1996 roku również w Polsce. Pod marką Nicole produkujemy unikatową linię perfum Nicole i wód toaletowych Nicole jak i najwyższej jakości produkty do stylizacji paznokci Nicole, które zadowolą nawet najbardziej wymagających klientów.

Numerek 027 jaki wybrałam należy do rodziny zapachów:

Kuszące i zmysłowe otaczają kwiatową wonią jaśminu i róży, drzewa sandałowca, animalną nutą piżma i cybetu. Tworzą jedyny w swoim rodzaju zapach namiętny i tajemniczy. Chętnie używane jesienią i w zimie mają nas rozgrzać i utulić (...).
Wanilia wprowadza odurzającą nutę ciepła i słodyczy.

Nicole 027: bergamotka, passiflora, paczula, mandarynka, wanilia, brzoskwinia, czekolada, morela, karmel 

Buteleczka zrobiona jest ze szkła "mrożonego", i jeżeli chodzi o szatę graficzną jest bardzo prosta i elegancka. Czerń i złoto zawsze tworzą idealne połączenie podobnie i w tym wypadku.

Pojemność to 30 ml.

Buteleczka przyszła do mnie bez kartonowego pudełka, tak więc zapewne w ten sposób są one sprzedawane. Czy jest to wada? Nie konieczne, jeżeli tylko i wyłącznie dla siebie, chodź kiedy chcieli byśmy kupić "perfumy" w prezencie wolała bym by jednak te opakowanie było. Zdecydowanie wygląda to wtedy bardziej elegancko. Ale widać w tym wypadku jest ratunek:
Jeżeli jako prezenty, to klienci często życzą sobie ich ładnego zapakowania. Nasze punkty sprzedaży są gotowe spełnić takie oczekiwania.

Co ciekawe:
Po wykorzystaniu, można ponownie napełniać buteleczki, oszczędzając koszt nowych. Niewątpliwie jest to bardzo ekologiczne gdy nie wyrzucamy pustych opakowań.

Bardzo fajny pomysł i faktycznie bardzo ekologiczne podejście.  

Co do samego zapachu okazuje się że można znaleźć "odpowiednik" właśnie tego numerka 027 i jest nim ANGEL Thierry Mugler. 

Nie mi to oceniać czy faktycznie ten zapach ma coś wspólnego z ANGEL, bo nie miałam i nie mam pojęcia jak pachnie. 

Natomiast wiem że Nicole 027 to dość trwała woda perfumowana bo na ubraniach trzyma się można powiedzieć do samego prania, 4 dni zapach utrzymywał się na swetrze, natomiast na skórze też jest dość długo wyczuwalny. 

Zapach jest w miarę intensywny, dość mocny dlatego też wystarcza jedno 2 psiknięcia. 

Kiedy właśnie używałam tej wody perfumowanej Nicole zawsze byłam pytana cóż to za perfumy, gdyż naprawdę nie da się ich nie poczuć. 

Nie jest to zapach do końca słodki, jak dla mnie przeważa tutaj paczula, passiflora i bergamotką osłodzone lekko wanilią i czekoladą. Tworzy to właśnie taki zapach nie do końca lekki, idealny na jesień, zimę czy chłodną wiosnę. 

Zdecydowanie na lato jest za ciężki. 

Mi bardzo przypadł do gustu, moje nozdrza chętnie się nim napawają ;) 

Mam też lekkie wrażenie że ten zapach z czymś mi się kojarzy....tylko kurka wodna nie mogę sobie skojarzyć z czym. Na pewno jest to miłe wspomnienie ;) 

Muszę podsumować że trwałość jest jak najbardziej na plus! Co do zapachów to każdy lubi co innego, cieszę się że udało mi się trafić z zapachem, bo ten mi bardzo odpowiada;) 

Nicole ma sporą gamę zapachów bo ponad 140 tak więc i na wiosnę i lato coś by się znalazło ;) 

Mieliście możliwość testowania? Jaki zapach Wam przypadł do gustu? 

Pozdrawiam!